Rodzaje bazowych lakierów samochodowych. Sprawdzamy produkty na nośniku wodnym i konwencjonalnym
Postęp technologiczny może przynieść wiele dobrego, trzeba jednak pamiętać, by jednocześnie nie wpłynął negatywnie na środowisko. Produkty, które dawniej były wykorzystywane na szeroką skalę, dziś zastępowane są przez inne, bardziej ekologiczne. Podobna sytuacja ma miejsce w warsztacie lakierniczym, gdzie coraz częściej wykorzystuje się lakiery wodne, zamiast konwencjonalnych. Czemu tak się dzieje?
Dlaczego odchodzi się od lakierów konwencjonalnych?
Jeszcze niedawno w przemyśle lakierniczym stosowano tradycyjne produkty przygotowane na bazie organicznego rozpuszczalnika. Takie rozwiązanie miało szereg zalet. Przede wszystkim lakier znacznie szybciej wysychał, co przyspieszało pracę i ułatwiało przygotowanie idealnej powłoki. Jednocześnie jednak wykorzystanie związków organicznych przyczyniało się do skażenia środowiska.
Szacuje się, że wykorzystując jeden litr farby organicznej, emitujemy do otoczenia około 800 gramów szkodliwych związków ropopochodnych. To substancje nierozpuszczalne w wodzie, które stanowią zagrożenie dla człowieka oraz całego ekosystemu. Dlatego obecnie znacznie częściej stawia się na produkty z wodnym nośnikiem. Zostały również wprowadzone regulacje prawne, które określają wymagania dotyczące emisji rozpuszczalników organicznych przez warsztaty lakiernicze.
Lakiery wodne mają swoje zalety
Taka farba odznacza się doskonałą rozlewnością i znacznie lepszym kryciem. Dzięki temu pracownicy będą mogli nanieść mniejszą liczbę powłok, by uzyskać optymalny efekt. Przekłada się to na czas pracy, który będzie znacznie krótszy. Ze względu na charakter nośnika, emisja związków organicznych w trakcie lakierowania jest niższa. Szacuje się, że w takim przypadku do otoczenia przedostaje się nawet ośmiokrotnie mniejsza ilość szkodliwych substancji, niż podczas lakierowania tradycyjnymi farbami.
Malowanie elementów karoserii farbą z wodnym nośnikiem jest stosunkowo bezpieczne. Ze względu na użycie nowoczesnych pigmentów, łatwo dopasować odcień, który będzie zbieżny z powierzchnią pokrytą konwencjonalnym produktem. Przy zastosowaniu takich lakierów nie ma też zwiększonego ryzyka korozji. Co prawda nośnikiem pigmentu jest woda, jednak po ukończeniu lakierowania ulega ona odparowaniu, zostawiając cząstki farby, łączące się w spójną, trwałą powłokę.
Nowoczesny produkt może jednak stworzyć kilka problemów.
Głównym problemem w przypadku takich lakierów będzie wydłużony okres suszenia nowej powłoki. Obecność wody utrudnia błyskawiczne związanie pigmentu i wymaga instalacji specjalnej kabiny do pracy. Trzeba też pamiętać o tym, by prężność par wody nad warstwą wilgotną była wyższa od prężności pary w powietrzu suszącym. Suszenie powłoki wymaga więc zastosowania strumienia powietrza o określonej sile nawiewu, kierunku oraz temperaturze.